Zapomnij o spa – własna maseczka po 40. to nowy hit.

Alginiany zostały wybrane przez branżę kosmetyczną nieprzypadkowo, ponieważ są to substancje całkowicie bezpieczne i posiadające niezbędne właściwości do ochrony delikatnej skóry twarzy.

Ich hydrofilowe cechy sprawiają, że kwas alginowy potrafi przyciągnąć duże ilości wody, co przekłada się na intensywne nawilżenie skóry. Efektem stosowania maseczek alginatowych jest zauważalny lifting, napięcie skóry oraz wygładzenie zmarszczek i linii mimicznych, a także pomoc w walce z trądzikiem i przebarwieniami.

Nawet odżywczy lub odmładzający krem będzie efektywniejszy, jeśli na skórę nałożymy go na kilka minut przed aplikacją alginianu.

Pod względem domowego zastosowania maseczek alginatowych, równie ważne jest odpowiednie przygotowanie skóry. Po demakijażu i oczyszczeniu, należy zabezpieczyć brwi i rzęsy wazeliną, aby uniknąć przyklejenia się maseczki.

Następnie, stosując substancje aktywne takie jak kremy, olejki czy sera, potęgujemy działanie maseczki, która wspomaga przenikanie tych składników w głąb skóry.

Przygotowanie maseczki to kwestia wymieszania proszku z płynem do uzyskania konsystencji żelowej lub kremowej. Następnie, zrelaksowana twarz, szyja i dekolt są pokrywane maseczką za pomocą szpatułki. Po 20-30 minutach maskę należy zdjąć, zaczynając od podbródka, a następnie oczyścić skórę tonikiem.

Kluczowe jest dobranie maseczki odpowiedniej dla typu skóry i stosowanie się do instrukcji. Warto podzielić się wiedzą o maseczkach alginaniowych i ich właściwościach z przyjaciółmi poprzez media społecznościowe.

error: Treść zabezpieczona !!