Zrazy z przepisu mojej babci – Przekonaj się, jakie są smaczne. Moja rodzina wyrywa sobie przepis z rąk

Wołowina jest mięsem bogatym głównie w witaminę B12 oraz potas, praktycznie wcale nie zawiera węglowodanów. Jednak warto zwrócić uwagę na to, że wołowina jest uniwersalnym mięsem.

Oprócz tego że wyśmienicie smakuje podana w najprostrzej formie, to można ją łączyć z owocami np. śliwki albo pomarańcze. Takie połączenia można serwować z różnymi kaszami oraz różnymi odmianami ryżu.

Wszyscy znamy tradycyjne zrazy z boczkiem, cebulą oraz ogórkiem. Ze względu na możliwe połączenia, warto czasami wypróbować różne wariacje zrazowe. Na pierwszy rzut polecam przepis babci, który okazał się rewelacyjny.

Do przygotowania będziemy potrzebować:

  • 0,5 kg wołowiny
  • kilka sztuk ogórków kiszonych
  • ser w kawałku (najlepiej twardy)
  • sok z cytryny
  • sól, pieprz (do smaku)

Sposób przygotowania:

Dokładnie umyte, oczyszczone oraz osuszone mięso kroimy w cienkie plastry. Następnie rozbijamy je tłuczkiem i doprawiamy samym pieprzem.

Dodatkowo każdy plasterek skrapiamy sokiem z cytryny. Ze względu na to, że mięso musimy teraz odstawić na ok. pół godziny, możemy je przygotować wcześniej lub zabrać się za krojenie ogórków i sera.

Ogórki kroimy na ćwiartki, a ser w podobnej wielkości kawałeczki. Kiedy upłynie 30 minut leżakowania mięsa, możemy je posolić.

Bierzemy plasterek mięsa i na brzegu kładziemy po kawałku sera i ogórka. Zwijamy w rulonik i związujemy nitką (możemy dodatkowo zabezpieczyć koniec wykałaczkami). Całość powtarzamy do skończenia mięsa.

Zrazy podsmażamy (na rozgrzanym oleju) z obu stron do zrumienienia. Przekładamy mięso do naczynia żaroodpornego, nagrzewamy piekarnik do 180 stopni i pieczemy 12-15 minut.

Warto spróbować tego przepisu, a kiedy zasmakuje podzielić się nim z innymi.

error: Treść zabezpieczona !!